HELSKINKI W 24 GODZINY
13 cudnych miejsc w Helsinkach w 24 godziny. Czy to dużo czasu, czy mało na zwiedzenie jednej z Bałtyckich stolic? Czy warto jechać? Co warto zobaczyć? Jak się poruszać? Postaram się przybliżyć stolicę Finlandii w najbardziej obiektywny sposób.
Stolica jest niewielka, można w ciągu jednego dnia przejść ją na nogach. Jest nowoczesna lecz posiada piękne zabytki pamietające jeszcze czasy rosyjskiego panowania. Na pewno warto do niej zawitać. Swój urok zawdzięcza położeniu na kilkudziesięciu wyspach i wysepkach nad Zatoką Fińską.
Z lotniska do centrum najłatwiej, najszybciej i najtaniej jest dostać się kolejką. Bilet za 5E jest biletem czasowym i obejmuje inne środki transportu publicznego. Dlatego też po dotarciu do centrum szybko podziwiamy gmach budynku dworca i sąsiedniego Teatru Narodowego, a następnie wsiadamy w tramwaj nr 4 i jedziemy do najdalej znajdującego się miejsca na naszej mapie must see.
HELSINKI CENTRALE
Budynek znany jest z wieży zegarowej i posągów Lyhdynkantajat („Nosicieli latarni”). Grupa rzeźb składa się z czterech granitowych postaci męskich trzymających kuliste latarnie
Głowa każdego z posągów waży około 1500 kilogramów, klatka piersiowa około 6000 kilogramów, a każde ramię około 2000 kilogramów.
Ciekawostki:
– Pierwsza stacja kolejowa w Helsinkach została zbudowana w 1862 roku
– Pierwszy pociąg z Helsinek do Hämeenlinna odjechał 31 stycznia 1862 r.
Wieża Zegarowa stacji jest jednym z najbardziej znanych zabytków w Helsinkach. W momencie ukończenia była najwyższą wieżą w Helsinkach i wkrótce stała się popularnym punktem widokowym, jednak obecnie ze względów bezpieczeństwa nie jest udostępniana zwiedzającym.
Ciekawostki:
– Podczas I wojny światowej stacja służyła jako szpital polowy, dlatego, wieża zegarowa była tymczasową kostnicą.
– Podczas II wojny światowej używano wieży do obserwacji nieba.
Helsinki Central został wybrany przez BBC w 2013 roku jako jeden z najpiękniejszych dworców kolejowych na świecie. Helsinki Central Station stał się symbolem całej sieci kolejowej w Finlandii.
Główny dworzec kolejowy w Helsinkach jest ważnym węzłem komunikacyjnym dla pociągów podmiejskich, pociągów dalekobieżnych i transportu metrem w całym regionie stołecznym Helsinek. Dworzec odwiedza dziennie 240 tysięcy pasażerów, co czyni go najczęściej odwiedzanym budynkiem w całej Finlandii.
FIŃSKI TEATR NARODOWY
Tuż obok dworcaprzykuwa wzrok piękny budynek – Fiński Teatr Narodowy.
Przez pierwsze trzydzieści lat istnienia teatr funkcjonował przede wszystkim jako zespół objazdowy. Teatr zyskał stałą siedzibę dopiero w 1902 roku, kiedy to w sercu Helsinek, w sąsiedztwie głównego dworca kolejowego, wzniesiono specjalnie wybudowany obiekt. Fiński Teatr Narodowy jest najstarszym profesjonalnym teatrem fińskojęzycznym w Finlandii.
FIŃSKA GALERIA NARODOWA
Teatr to nie jedyny przepiękny budynek w tej części stolicy. Architektury wzorowanej na Petersburskich budowlach jest tutaj sporo. Oto Galeria Narodowa. Jest ona największym muzeum sztuki w Finlandii . Składa się z Ateneum , muzeum sztuki; Kiasma , muzeum sztuki współczesnej; oraz Muzeum Sztuki Sinebrychoff , zabytkowy dom i muzeum sztuki.
Ateneum to głównie fińskie muzeum sztuki z obrazami czołowych fińskich malarzy. Znajdziecie tutaj również pokaźną kolekcję szwedzkich miniatur.
BAD BAD BOY
To właśnie do tego chłopca chcieliśmy się dostać tramwajem nr 4. Przetestowaliśmy więc komunikację miejską w Helsinkach i muszę przyznać, że jest bardzo dobra. Siatka połączeń jest spora, poruszanie się jest bardzo intuicyjne.
W Brukseli można oglądać między innymi Manneken Pis ( choć nie tylko ), a w Helsinkach Dużego, Złego Chłopca. Co ich Łączy? Sikanie. Nie wiem o co im z tym sikaniem chodzi… ale interpretacja rzeźby jest taka: Bad Bad Boy, wysoki na 8,5 metra, ze zdziwioną miną i sympatycznym rumieńcem jest mniej kapryśnym małym dzieckiem, które radośnie sika, lecz bardziej zmartwionym dorosłym, który nie chciał, żeby to ktoś zobaczył. Ot, sztuka.
KAPLICA KAMPPI
W taki sam sposób, czyli tramwajem wracamy do ścisłego centrum. I docieramy do Kaplicy Kamppi – to kaplica w dzielnicy Kamppi położona na Placu Narinkka . Nazywana jest również „Kaplica Ciszy”, ponieważ ma być miejscem wyciszenia i chwili ciszy w jednej z najbardziej ruchliwych części miasta
Kaplica ma charakter ekumeniczny i zaprasza wszystkich bez względu na religię, filozofię życia czy pochodzenie. Ma bardzo surowy, nowoczesny charakter.
Spacerkiem idziemy dalej. Jest praktycznie weekend majowy. W Polsce piękna słoneczna pogoda…a nam się zachciało chodzić w kurteczkach puchowych. Podczas gdy u nas zaczyna się sezon grillowy, my chuchając w dłonie przemierzamy ulice Helsinek.
I tak oto docieramy do imponującego budynku Parlamentu. Po drodze podziwiając ich pomysłowość rzeźbiarską
PARLAMENT
Fiński parlament mieści się w zabytkowym budynku, zbudowanym w latach 1926-1931 tuż przy Mannerheimintie, głównej ulicy Helsinek. Architektura gmachu stanowi połączenie stylu neoklasycystycznego i modernizmu z początku XX w. Z zewnątrz uwagę przykuwa elewacja zdobiona 14 kolumnami w stylu korynckim. Wydaje się być surowy, prosty lecz monumentalny i dostojny. Nie wchodzimy do środka, chociaż można go zwiedzać.
Po drodze – między Parlamentem, a Muzeum Narodowym znaleźliśmy oazę. W Helsinkach udarza nas spokój i cisza. Wydaje się. że poza nami niema nikogo.
FIŃSKIE MUZEUM NARODOWE
W sąsiedztwie Parlamentu znajduje się Fińskie Muzeum Narodowe. Przedstawia ono historię Finlandii od czasów prehistorycznych do współczesności. Archeologiczne, historyczne, numizmatyczne i etnologiczne zbiory muzeum to rezultat prawie 200 lat działalności kolekcjonerskiej. Z zewnątrz przepiękny budynek – niczym pałacyk. Strzelista wieża, krużganki i liczne rzeźby nadają charakteru budynkowi, więc trudno przejść obok niego obojętnie. Przepięknie wygląda również od tyłu
KOŚCIÓŁ TEMPPELIAUKIO
I tak sobie spacerkiem idziemy – w Helsinkach naprawdę wszystko jest blisko siebie, aż docieramy do naszego celu. Odkąd przeczytałam o tym kościele zapragnęłam go zobaczyć.
Kościół Temppeliaukio – inaczej zwany Skalnym Kościołem, to jedna z najpopularniejszych atrakcji w stolicy Finlandii. Ja uwielbiam architekturę wykorzystującą naturę i wkomponowaną w nią. Już jako mała dziewczynka zachwycałam się górskim domem Zina w pobliżu Żegiestowa, który doskonale wchodzi w skałę. Cudo.
Tutaj podobnie. Na zewnątrz widoczna jest jedynie miedziana kopuła wystająca spoza kamiennych bloków. Wnętrze kościoła ma kształt owalny i jest zamknięte nagimi skalnymi ścianami. Sklepienie to ogromny dysk wykonany z miedzianego drutu.
Podziemny kościół został zbudowany wewnątrz masywnych, granitowych skał, pośrodku zwykłego placu. Wnętrze jest oświetlane światłem naturalnym wpadającym poprzez 180 szklanych paneli umieszczonych koncentrycznie pomiędzy kopułą a ścianami świątyni. Niezwykła akustyka modernistycznego budynku wpłynęła na to, że często organizowane są w nim koncerty.
Kościół jest nieco oddalony od ścisłego centrum, jednak warto przejść się kawałek do niego, bo naprawdę robi niesamowite wrażenie.
TEATR SZWEDZKI
Wracamy do centrum. Mijamy Svenska Teatern – to szwedzkojęzyczny teatr. Okazały biały budynek teatru znajdujący się w samym sercu Helsinek na końcu Esplanadi. Głównym zadaniem teatru jest wystawianie przedstawień w drugim języku urzędowym kraju, szwedzkim.
ESPLANADI
Kierując się z nabrzeża w stronę centrum miasta dostaniemy się do jednej z najbardziej reprezentatywnych ulic Helsinek, Esplanadi. My akurat idziemy w odwrotnym kierunku. Dokądkolwiek nie udamy się w Helsinkach to trafimy na Esplanadi, to wspólna równoległa nazwa dla dwóch ulic i parku między nimi.
To bardzo elegancki deptak położony w środku dużej alei, przy której mieszczą się najdroższe restauracje i sklepy, m.in. ze słynną fińską ceramiką. Znajduje się przy niej jedna z najsłynniejszych i najstarszych restauracji w Helsinkach – Kappeli, będąca również jednym z najdroższych lokali w mieście.
VANHA KAUPPAHALLI
Z założenia – smakujemy świat – koniecznie chcieliśmy posmakować Helsinek. Po zachodniej stronie nabrzeża, w pobliżu diabelskiego koła, znajduje się długi i niski budynek, z czerwonej cegły z pomalowanymi na żółto detalami, w którym mieści się hala targowa Vanha Kauppahalli. To jedna z najstarszych tego typu budowli w Helsinkach. Została zbudowana w 1889 roku. Wzniesiono ją głównie po to, by można było swobodnie handlować nawet zimą. W środku możemy kupić zarówno wyroby artystyczne, lokalne pamiątki, jak i spróbować fińskich przysmaków. Oprócz smacznych serów, czy łososi we wszelkich odmianach i przygotowanych na różne sposoby, znajdziemy tam bardzo egzotyczne fińskie przysmaki, np. mięso z niedźwiedzia, czy renifera. Można tu również smacznie zjeść, w przystępnych cenach. W Finlandii jest euro więc ceny odbiegają według nas od norweskich. My skusiliśmy się na doskonałą zupę z łososiem i na penne z tą mistrzowsko przyrządzoną rybą, w której dosłownie się specjalizują. Białe wino było dopełnieniem. Pycha, pycha, pycha. Skandynawia wie jak się traktuje łososie. A łososie są w Skandynawii najlepsze.
Budynek jest przepiękny.
KATEDRALNY SOBÓR USPIEŃSKI
Ukontentowani jedzeniem niespiesznie idziemy dalej. Na deser zostawiliśmy sobie dwie perełki. Pierwszą z nich jest Katedralny Sobór Uspieński
Sobór to główna świątynia Fińskiego Kościoła Prawosławnego. Cerkiew została wybudowana w 1868 Posiada złote kopuły i czerwoną fasadę, reprezentuje przykład rosyjskich wpływów w Finlandii. Jest to największy sobór w tzw. Zachodniej Europie.
Ciekawostka :
Cudowna ikona znajdująca się w świątyni została skradziona latem 2010 roku, odnaleziono w lutym następnego roku w Turku. Jakimś cudem ikona pozostała prawie nieuszkodzona, mimo że została zakopana w ziemi na osiem miesięcy.
KATEDRA
Po Soborze czas na królową i dla mnie wizytówkę Helsinek – Katedrę. Znajduje się ona na placu Senackim. Jest jednym z najlepiej rozpoznawanych obiektów w Helsinkach. Co roku kościół odwiedza ponad 350 000 ludzi. Bardzo nam się podobała. Pewnie też dlatego, ze jest niezwykle symetryczna i zbudowana w stylu klasycystycznym, a jej fundamenty narysowane są na stały kształt greckiego krzyża. Sklepienie jakie się tu znajduje, jest typu gwiaździstego nad korytarzem głównym i w kształcie kulistym pod kopułami.
PLAC SENACKI
Plac Senacki to centralny plac Helsinek i jeden z najbardziej nienaruszonych europejskich placów, które przetrwały do dziś.
Kiedy Finlandia została przyłączona do Rosji w 1809 roku, rozpoczął się zakrojony na szeroką skalę rozwój miasta Helsinki. Dlatego tak wyraźnie wyraża się podobieństwo zespołu architektoniczno-kompozycyjnego Placu Senackiego do Petersburga.
W XIX w. po obu stronach placu wybudowano gmach uniwersytetu i Senatu, a następnie Bibliotekę Narodową. W 1894 roku w centralnej części wzniesiono pomnik Aleksandra II na cześć jego dokonań, dzięki którym Finlandia uzyskała autonomię.
W samym centrum Placu Senackiego znajduje się Pomnik Aleksandra II.. Dedykowany cesarzowi rosyjskiemu i księciu fińskiemu na pamiątkę przywrócenia parlamentaryzmu. Pomnik przedstawia samego księcia na piedestale w postaci oficera gwardii, a także cztery postacie pod nim, które stały się symbolem Pokoju, Oświecenia, Prawa, Pracy.
Czas na nas … Singapur wzywa a Indonezja nie może się doczekać
To był nasz 77 kraj. Za chwilę wylądujemy w Singapurze w 78 miejscu na naszej mapie świata. Helsinki podobały nam się ale zdecydowanie wolimy Danie i Szwecje. Jeśli jednak macie możliwość lecieć kiedyś z międzylądowaniem w Helsinkach – zróbcie sobie dłuższy stoper tak jak my. Warto. Cisza, spokój, przyjemnie i smacznie