ETIOPIA – KROK PO KROKU
Decyzja o zakupie biletu nie była impulsywna – od dawna marzyliśmy by powrócić do Afryki, która kilka lat temu nas urzekła. Impulsywny nie był również plan. Wszystko wydawało się być dopięte na ostatni guziczek…Wydawało się być… Chyba po raz pierwszy nie…