BARI – PRAWDZIWA ITALIA
Gdy po raz pierwszy dotarliśmy do Bari – oniemiałam. Znalazłam się w innym wymiarze. Chyba zawsze takiej Italii poszukiwałam. Kwintesencja południa. Wąskie uliczki, pranie zwisające z okien, balkonów, na porozciąganych pomiędzy budynkami sznurach…Mężczyźni siedzący w grupkach i rozprawiający o wczorajszym…