Europa,  Norwegia,  Podróże

HAUGESUND – MIASTO WIKINGÓW

Haugesund to urocze, malowniczo położone miasto pełne intrygujących śladów starożytnych królów i Wikingów. Miasto położone jest nad ważną strategicznie cieśniną Karmsundet, przez którą statki mogły przepływać bez pokonywania wzburzonego morza. Dla nas to miasto mnóstwa rzeźb i ślicznych białych domków. Początkowo zastanawiałam się czy o nim pisać – jest wciąż rzadko odwiedzane – ale właśnie z tego powodu postanowiłam upamiętnić je na blogu – jest naprawdę warte przynajmniej jednego dnia.

Mimo sporego wiatru, acz w promieniach, słońca opuszczamy nasz statek by przywitać się z miastem, które już z pokładu robi na nas piorunujące wrażenie. Port choć niewielki jest bardzo ładny a nabrzeże wręcz piękne.

Zresztą zobaczcie sami.

Tutaj jeszcze widoki z pokładu naszej Łajby.

W pierwszych latach wody przybrzeżne u wybrzeży Haugesund były ogromnym źródłem śledzia. Obecnie zasoby śledzia się wyczerpują, a miasto zwraca się w stronę przemysłu naftowego, podobnie jak sąsiednie miasto na południu, Stavanger

W porcie można spacerować wzdłuż nabrzeża, oglądając wspaniałe łodzie.

W porcie można spacerować wzdłuż nabrzeża, oglądając wspaniałe łodzie.

Haugesund to młode miasto ale tereny wokół niego były ziemiami potęgi w epoce wikingów. Niedaleko jest wyspa Wikingów – skansen, w którym można zobaczyć jak żyli i dowiedzieć się sporo na temat ich historii. My nie mieliśmy dość czasu, a i informacje w internecie nieco nas zniechęciły ze względu na bardzo komercyjny charakter tego miejsca.

Zdecydowaliśmy się na eksplorowanie miasta. Właściwie zaraz po opuszczeniu statku trafiamy na pierwsze rzeźby uliczne.

Zaskoczyła nas ich ilość – od Marilyn Monroe po liczne zwierzaki.

I czas na fotogeniczne białe domki

No właśnie te białe domki … one najbardziej mi się podobają w krajobrazie norweskich miast.

Jest też i akcent brytyjski

Skrzynki mnie ujęły…

W mieście znajduje się najdłuższy deptak w Norwegii na którym można znaleźć ekskluzywne sklepy odzieżowe, księgarnie, perfumerie, sklepy jubilerskie, kawiarnie i sklepy z pamiątkami, a liczba barów przypadająca na mieszkańca jest najwyższa w całej Norwegii.

Deptakiem docieramy do luterańskiego kościoła z czerwonej cegły. To Kościół Naszego Zbawiciela.

Gdy podejdziemy bliżej – zobaczymy ciekawe rzeźby i fontannę.

W ładnych miejscach czas szybko leci. Mamy tutaj zdecydowanie zbyt mało czasu, bo z każdym krokiem robiło się ciekawiej. Fajnie byłoby spędzić tutaj taki City Break z opcją zwiedzania okolicznych wysepek.

Ostatni spacer wzdłuż nabrzeża i wracamy.

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *