FATIMA – SACRUM BEZ PROFANUM
Miejsca sakralne odgrywają w naszych podróżach ważną rolę. Uwielbiamy je ze względu na walory architektoniczne. Czasami myślę, że dzięki naszym wyjazdom jestem częściej w kościołach niż osoby chodzące do nich co niedzielę. Fatima była na naszej liście must see w Portugali od samego początku, ale nigdy bym się nie spodziewała, że wywrze na nas aż takie wrażenie i że wiele zmieni w naszym życiu.
Kolejny etap podróży to właśnie Fatima. Być tak blisko i nie być? Aż nie wypada. Ale właśnie podczas tej podróży zrozumieliśmy, że blisko nie zawsze znaczy….blisko. Przygody się nie kończą…Dotrzeć do Fatimy z Batalha wcale nie jest łatwo gdy się nie ma auta i gdy jest niedziela. Normalnie moglibyśmy wsiąść w bezpośredni autobus, ale niestety nie w dni wolne. A zatem ponownie robimy trójkąt – Batalha – Leiria – czekanie na kolejny autobus przy filiżance espresso i wreszcie osiągamy cel.
Niestety tym razem musimy trochę przejść z dworca do hotelu. Wrzucamy więc szósty bieg.
Nie można sobie wyobrazić lepszego dnia na zwiedzanie Bazyliki niż niedziela. I chociaż było to dość mało dogodne pod względem logistycznym to warto być tutaj właśnie w tym dniu tygodnia.
FATIMA – Geneza nazwy miejscowości sięga czasów rekonkwisty, krwawej wojny między muzułmanami a chrześcijanami toczonej z przerwami od VIII do XV wieku. Imię Fatima nosiła mauretańska księżniczka wzięta do niewoli przez portugalskiego rycerza, Gonçalo Hermiguesa, w czasie jednej z potyczek. Hermigues zabrał ją do małej wioski na wzgórzach Serra de Aire, w niedawno utworzonym Królestwie Portugalii. Według legendy, Fatima zakochała się w swoim porywaczu i postanowiła nawrócić się na chrześcijaństwo, aby wyjść za niego za mąż. Została ochrzczona i otrzymała chrześcijańskie imię Oureana. Po jej śmierci Gonçalo nadał wiosce jej muzułmańskie imię FATIMA
Bazylika Trójcy Przenajświętszej zbudowana w latach 2004–2007 kosztem 80 milionów euro, pokrytym wyłącznie z ofiar pielgrzymów. Znajduje się na 4. miejscu wśród największych kościołów świata.
Kościół ma 95 m długości, 115 m szerokości i 20 m wysokości. Jego wnętrze jest nachylone amfiteatralnie, dzięki czemu ołtarz jest dobrze widoczny z każdego miejsca. W kościele są 3 kaplice: Najświętszego Serca Jezusowego, Niepokalanego Serca Maryi i Zmartwychwstania Jezusa
Po obu stronach Placu Modlitwy w Sanktuarium znajdują się budynki domów rekolekcyjnych: Matki Boskiej Bolesnej i Matki Boskiej z Góry Karmel.
Do Domu Rekolekcyjnego Matki Boskiej z Góry Karmel przylega budynek Rektoratu. Znajdują się w nim prawie wszystkie wydziały Sanktuarium.
Po drugiej stronie Alei Biskupa Jose Correia da Silva zbudowano Centrum Pastoralne im. Pawła VI. Centrum jest miejscem wydarzeń religijnych, kulturalnych i naukowych.
Ciekawostka
Przy południowym wejściu do Sanktuarium ustawiono pomnik zbudowany z fragmentu Muru Berlińskiego
Bazylika została zbudowana w miejscu, w którym 13 maja 1917, troje bawiących się pastuszków zobaczyło nagle błyskawicę, która ich przestraszyła. Gdy zebrali stado owiec i wracali do domu, ukazała im się Matka Boska.
W chwili objawień Najświętszej Maryi Panny, Łucja de Jesus, Franciszek i Hiacynta Marto mieli po dziesięć, dziewięć i siedem lat. Cała trójka mieszkała w Aljustrel, w miejscu należącym do parafii fatimskiej. Objawienia miały miejsce na małym skrawku ziemi należącym do rodziców Łucji, nazywanym Cova da Iria, i znajdującym się dwa i pół kilometra od Fatimy na drodze do Leirii. Matka Boża ukazała się im na krzewie zwanym ilex, będącym karłowatą odmianą dębu.
Ciekawostka
Podobno Franciszek widział Maryję, lecz Jej nie słyszał. Hiacynta Ją widziała i słyszała. Łucja natomiast widziała, słyszała i rozmawiała z Nią.
Tajemnice Fatimskie
-
Pierwsza tajemnica ukazuje wizje piekła, do którego idą dusze grzeszników.
-
W drugiej tajemnicy fatimskiej Maryja przepowiedziała wybuch i nieszczęścia II wojny światowej, wystąpienie głodu na rozległych obszarach świata, rozpoczęcie na wielką skalę prześladowań Kościoła i znieważanie osoby papieża.
-
Treść trzeciej tajemnicy fatimskiej ujawnił publicznie Jan Paweł II 26 czerwca 2000, była w niej mowa o m.in. białym kapłanie ginącym od kul z broni palnej i strzał z łuków, co część osób odnosi do nieudanego zamachu na Jana Pawła II z 13 maja 1981.
Spacerom nie było końca, a jak wiadomo ruch zaostrza apetyt – a tutaj można zjeść jak w całej Portugali wyjątkowo smacznie. Ryba której nazwy nie pamiętam a smaku nigdy nie zapomnę 9€. Jedliśmy w takiej zwyczajnej jadłodajni, przy stolikach nakrytych ceratami. Natomiast smak wybitny, a obsługa na 6+
Fatima sprawiła, że poczuliśmy w sobie ogromny spokój, mieliśmy poczucie bezpieczeństwa, a zakupione medaliki są z nami cały czas. Od chwili, w której je założyliśmy sporo się w naszym życiu zmieniło. Nocą Fatima jest mistyczna, duchowa…całkowity odlot. Uroku dodają rozświetlające lampiony.
Nie zwiedzajcie Fatimy przy okazji. Chociaż na jedną noc zostańcie w Fatimie. Sprawdźcie – może i w waszym życiu zmieni się coś… na jeszcze lepsze.
komentarzy 7
Donna
Piękna fotorelacja, nigdy nie byłam tam jeszcze 🙂
Pojedztam.pl
Może kiedyś uda mi się tam dotrzeć na żywo.
krystynabozenna
Trzeba przyznać ,że do zwiedzania czasami trzeba mieć dobrą kondycję 🙂 Wy chyba macie 🙂
Parabloguje
Bardzo fajny wpis , piękna fotografia. Pozdrawiam
Agaman
Piekne moejsce warte odwiedzin:)
Paulina
Zapraszam do grupy BLOGERZY W SIECI, gdzie można promować swoje blogi https://www.facebook.com/groups/2578124759169911
Edyta
hej jestem w niej ale chyba mało się dzieje albo jednak nie jestem dołączona