TAKIEGO NIE ZNACIE – CHRUPA PONAD WSZYSTKO
Placek ziemniaczany, ot takie typowe…ale szukając swojej wersji, przetestowałam wiele cudzych, innych…wreszcie MAM!!! Od tej pory nigdy i przenigdy nie zamówię tego dania w restauracji. Wersja a la po węgiersku i na słodko – bo nie potrafię się oprzeć…Tajemnica sukcesu poniżej. Przyzaję, że doświadczenia zdobywałam nie tylko w kraju i u siebie w kuchni.
Zacznijmy od ciasta…bo to co potem z takim ciachem zrobicie to zależy tylko od waszej fantazji.
I tu właśnie jest patent!
Składniki
700 g ziemniaków, z czego połowa jest miksowana a połowa ścierana na tarce
średnia cebula
1 marchewka
4 łyżki mąki
2 jajka
łyżeczka soli i pieprzu
Smażymy na głębokim oleju
Wersja węgierska
Wołowina drobno krojona
Cebula
Czosnek
1/4 świeżej papryki
1 ogórek kiszony
Chili
sól
pieprz
1 łyżka mąki
100mil śmietany – kwaśnej
Przygotowanie
Podsmażamy cebulę z czosnkiem. Dodajemy drobno pokrojoną wołowinę. Smażymy. Potem dusimy z papryką i ogórkami. Podlewamy wodą. Dodajemy przyprawy. Gdy mięso będzie miękkie dodajemy 100 mil śmietany i zagęszczamy mąkką rozpuszczoną w zimnej wodzie.
Podanie
Placuszek usmażony na niewielkiej paltelni polewamy sosem z mięsem i pokrywamy drugim plackiem. Polewamy kleksem śmietany i posypujemy koperkiem lub pietruszką. Jak mam zamrożone po lecie zarówno jedno jak i drugie, więc robię różnie.
Wersja na słodko – chyba moja ulubiona
Smażymy mniejsze placuszki…posypujemy cukrem i polewamy śmietaną..i nie ma…nie ma znikają
wszelkie owoce mile widziane, o ile zdążycie je dołożyć:)
komentarze 2
Aleksandra Górkiewicz
Edi dzięki za pomysł na obiad. Mąż właśnie trze zimniaki 🙂 Myślę, że będzie pycha! Od dawna szukam perfekcyjnego przepisu na placki.
Krystyna
Ależ mi narobiłaś apetytu, język uciekł mi do żołądka :-)))