PERSOPOLIS – POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI
Oceniono, że było najbogatszym miastem pod słońcem. Wbrew powszechnie znanej opinii miasto nie zostało zniszczone w całości i w pijackim amoku. Historia jest nieco inna
Na dworcu autobusowym w Isfahanie spotkaliśmy trojkę Polaków, którzy podpowiedzieli nam jak tanio pojechać do Persopolis. Z porady skorzystaliśmy bardzo chętnie i spacerem poszliśmy na przystanek autobusowy na dworcu. Tam już nas wsadzają w odpowiedni bus, który po zapełnieniu odjeżdża.
Wrażenie z Persopolis mamy dość umiarkowane. Widzieliśmy wiele wspaniałych ruin na świecie i nie sposób nie porównywać, choćby z Syrią, czy Jordanią. Niemniej jednak warto pamiętać jak stare jest Persopolis i jaką burzliwą choć krótką miało świetność.
Miasto w starożytnej Persji, założone przez Dariusza I w 518 p.n.e., lecz znacznie rozbudowane przez Kserksesa I i kolejnych władców z dynastii Achemenidów. Stąd przyjmuje się, że znane archeologom Persepolis jest dziełem nie Dariusza, lecz Kserksesa[1]. Ruiny miasta znajdują się ok. 70 km na północ od Sziraz. Miasto w czasach Achemenidów pełniło funkcję jednej z czterech stolic imperium perskiego
W roku 330 p.n.e. zostało zdobyte przez Aleksandra Wielkiego. Oceniono, że było najbogatszym miastem pod słońcem. Wbrew powszechnie znanej opinii miasto nie zostało zniszczone w całości i w pijackim amoku. Aleksander, po wysłuchaniu opinii Parmeniona (był on przeciwny niszczeniu pałacu, obawiał się bowiem, że wtedy Persowie stawią silniejszy opór), zdecydował się spalić pałac Dariusza i Kserksesa I by pomścić spalenie świątyń greckich bogów w czasie wojen grecko-perskich. Znana jest dziś plotka, że do spalenia doszło podczas uczty którą urządzili sobie Macedończycy po zdobyciu miasta, a sam Aleksander został namówiony do tego przez grecką heterę o imieniu Thais.
Wycieczkę urozmaiciliśmy o kolejne 2 miejsca, do których dotarliśmy taksówką – Naqsh-e Rajb oraz Naqsh-e Rustam. Piękne grobowce w skałach Dariusza I, Dariusza II, Artaxerxesa Xerxesa. Znajduje się tu także kamienna wieża świątyni ognia z ok. V wiek p.n.e. – osadzona podobnie jak kościoły w Lalibelli, nie jest wykonana jednak z jednego monolitu, lecz z bloków.